Pewnego dnia budzisz się z głębokim przekonaniem, że ku zamieszkiwanej przez Ciebie krainie zbliża się zagłada. Wyruszasz więc w podróż, chcąc zapobiec nieszczęściu. Fabuła ta pasuje do wielu tekstów kultury, w tym do opisywanej przez mnie gry, ale w 400 years (autorstwa scriptweldera) na ratunek masz jedynie… tytułowe 400 lat. Z perspektywy człowieka to bardzo wiele, ale trzeba wziąć pod uwagę, że głównym bohaterem jest kamień.
Celem autora było nakłonienie gracza do refleksji nad upływem czasu i cierpliwością jako cnotą niezbędną do rozprawienia się z niektórymi przeszkodami. Czas oczekiwania umila muzyka Kevina McLeoda:
Grę można znaleźć w kilku miejscach w internecie, m.in. na Armor Games.