Dokładnie rok temu zdecydowałem się na zmianę formuły wpisów z serii Idy blogowe:
(…) będę przyglądał się tym pięciu blogom, które siedem lat temu zwróciły moją uwagę. W ten sposób poznam losy sześćdziesięciu blogerów. Chcę przekonać się, kto z autorów i autorek wytrwał na posterunku, a kto postanowił dać sobie spokój. Kto zostawił po sobie ślad, a kto pozwolił internetowi o sobie zapomnieć. A przede wszystkim – kto był równie wytrwały jak ja 🙂
Z przyczyn obiektywnych ocenie poddałem jedynie 55 blogerów. Spośród nich czterdziestu jeden dało sobie spokój z blogowaniem, a jedynie czternastu (a więc jeden na czterech) wytrwało na pisarskim posterunku. Mając na względzie, że minęło 7 lat, uważam ten wynik za bardzo dobry. Osobiście byłem przekonany, że na każdego piszącego przypadać będzie dziewięciu niepiszących…